Kupując nieruchomość lub chcąc po prostu ją wyremontować stajemy przed sporym wyzwaniem, jakim jest bez wątpienia zaprojektowanie aranżacji wnętrza. Wciąż wiele osób zamiast skorzystać z pomocy architekta wnętrz, decyduje się na samodzielne urządzenie mieszkania czy domu. Wiąże się to niestety z możliwością popełnienia szeregu kosztownych błędów. Sprawdź na co zwrócić uwagę podczas remontu by nie popełnić tych 7 błędów samodzielnego projektowania mieszkania!
7 błędów samodzielnego projektowania mieszkania

Obecnie znalezienie inspiracji w zakresie aranżacji wnętrz nie wymaga dużego wysiłku. Trudności pojawiają się zazwyczaj wtedy, gdy zdecydujemy się na odwzorowanie aranżacji we własnym domu. Niestety stajemy wtedy do nierównej walki z różnymi kłopotami technicznymi, poświęcamy niezliczoną ilość godzin na znalezienie dokładnie takich samych materiałów czy kolorów, a efekt ostatecznie mija się z tym, co widzimy na wspomnianej inspiracji. Podpowiem Ci, na co zwrócić uwagę, aby nie popełniać prostych i bardzo popularnych błędów, a tym samym nie tracić czasu, nerwów i pieniędzy.
Projektowanie wnętrza - samemu czy z architektem wnętrz?

Stworzenie aranżacji wnętrza tylko pozornie wydaje się być prostym zadaniem. W końcu urządzamy własne wymarzone cztery kąty! W rzeczywistości jest to proces składający się z kilku etapów, który wymaga od nas cierpliwości, odpowiedniego podejścia, poświęcenia czasu, wiedzy i doświadczenia. To dlatego jednym z podstawowych pytań jest to, czy poradzimy sobie z tym samodzielnie? Czy też nie czujemy się na siłach i nie posiadamy odpowiednich kompetencji? Jeśli chcemy zrzucić to zadanie ze swoich barków, najlepszym wyjściem będzie zatrudnienie projektanta, który zajmie się wszystkim od “a” do “z”. Jeśli jednak chcecie podjąć to wyzwanie samodzielnej aranżacji wnętrza, warto wiedzieć, na co uważać i jakich błędów nie popełniać.
Najczęściej popełniane błędy podczas projektowania mieszkania
Lista kłopotów, z jakimi mierzą się osoby, które postanowiły zaaranżować swoją przestrzeń mieszkalną bez wsparcia profesjonalisty jest niestety dość długa. Poniższe 7 błędów samodzielnego projektowania mieszkania to tylko kropla w morzu tego co może pójść nie tak. Przyjrzyjmy się jednak najczęściej popełnianym błędom, które mogą zepsuć nawet najlepiej przemyślany projekt.

1. Podejmowanie decyzji pod wpływem emocji
Otwieramy to zestawienie zwróceniem uwagi na emocje, które pozbawiają nas dystansu i obiektywnego spojrzenia na dane wnętrze. Oczywiście, aranżacja musi być zgodna z naszym indywidualnym gustem i poczuciem estetyki, ale bardzo często przy dobieraniu poszczególnych elementów kierujemy się sentymentem czy podejmujemy zbyt pochopne decyzje zakupowe. Pamiętajmy, że bardzo często proste rozwiązania są najlepsze, a niestety podchodząc do projektu zbyt osobiście, zaczynamy wszystko komplikować i finalnie osiągamy odwrotne skutki.

2. Skupienie się na ogóle, a nie na szczegółach
To kolejna bolączka związana z samodzielną pracą nad projektem mieszkania czy domu. Profesjonalny projektant podchodzi do tematu kompleksowo i zwraca uwagę dosłownie na każdy szczegół (m.in. kolory uzupełniające, faktury, rodzaj materiału). To detale bowiem wpływają na to, jak wygląda cała aranżacja i nawet jeden z nich może popsuć ostateczny efekt. Warto więc najpierw przyjrzeć się poszczególnym elementom wykończeniowym w zestawieniu wzorników materiałowych zanim podejmiemy ostateczne decyzje i na tej podstawie upewnić się, czy osiągnęliśmy spójną aranżację.
3. Piękny wygląd, ale słaba funkcjonalność
Myśląc o wykończeniu i urządzeniu wnętrza pierwsze co przychodzi nam do głowy to kwestie estetyczne, a więc to, czy przestrzeń będzie ładnie zaaranżowana. Jest to oczywiście wyznacznik udanego projektu, ale jednocześnie nie jedyny czynnik, który powinno się brać pod uwagę. Najlepsze aranżacje to bowiem takie, które łączą w sobie aspekty wizualne oraz właściwości praktyczne. Jeśli chodzi o te ostatnie kluczem do sukcesu jest osiągnięcie pełnej funkcjonalności przestrzennej, w zależności od przeznaczenia danego wnętrza. Mowa przede wszystkim o zachowaniu podstawowych zasad ergonomii, m.in. odpowiednim wydzieleniu stref, najkorzystniejszym umieszczeniu mebli i urządzeń codziennego użytku.
4. Zbyt duża liczba dodatków i dekoracji
Ostateczna ilość dodatków zależy od ulubionego stylu i naszych osobistych preferencji. Jeśli jesteśmy fanami minimalistycznych aranżacji nie dajmy się kusić bibelotom w nadmiernej ilości. Na pewno ich obecność nie wpłynie korzystnie na naszą przestrzeń, a raczej ją przytłoczy. Zastanówmy się więc czy przedmioty, do których mamy sentyment nie powinny znaleźć innego miejsca. Dzięki temu unikniemy chaosu i bałaganu, co wpłynie pozytywnie na nasze samopoczucie i komfort życia.
5. Brak spójności we wnętrzu
Nic nie psuje aranżacji wnętrza bardziej niż źle dobrane elementy, które burzą harmonię i sprawiają, że trudno wskazać co jest motywem przewodnim danej przestrzeni. Każdy z elementów znajdujących się w mieszkaniu powinien współgrać z pozostałymi i tworzyć cieszącą oko aranżację, w której po prostu będziemy czuć się dobrze.
6. Brak pomiarów i złe proporcje
To jeden z najczęściej popełnianych błędów przez osoby, które projektują wnętrze po raz pierwszy. Może się wydawać, że nie jest to zbyt istotne , jakie wymiary będzie miała np. nasza sofa. Przecież od dawna mamy upatrzoną tą i żadną inną! Potem okazuje się, że nie wszyscy domownicy mogą z niej skorzystać, a gości trzeba zapraszać na standing party wokół sofy. Takie przykłady można mnożyć w oparciu o różne meble czy sprzęty. Niestety, bez dokładnej analizy funkcjonalności i możliwości przestrzennych, nie jest możliwe prawidłowe zagospodarowanie pomieszczeń. Warto się zastanowić czy wolelibyśmy inaczej spędzić czas niż na organizowaniu kosztownego transportu do sklepu nietrafionej sofy.
7. Wybór wyłącznie modnych rozwiązań
Wiele słyszy się o tym, aby w aranżacji wnętrz iść z duchem czasu i zgodnie z aktualnymi trendami. Jest to jednak wyłącznie jedna strona medalu. Ponieważ nie mniej istotne jest to, aby zaprojektować wnętrza w zgodzie z oczekiwaniami i potrzebami domowników w ponadczasowy sposób, wykorzystując praktyczne i oryginalne rozwiązania. Nie zawsze to co aktualnie uchodzi za modne będzie dla nas dobre. Czasem odejście od wnętrzarskich hitów danego sezonu pozwoli cieszyć się przestrzenią przez długi czas, bez konieczności gonienia za modą i tym samym dokonywania częstych zmian. Chyba, że je lubimy 🙂